ADRES:
ul. Solna 3/9,
Poznań
ul. Solna 3/9, Poznań
Wszystkie prawa zastrzeżone
adwokat Adrian Książek:
+48 505 430 036
adwokat Aleksandra Kubiec:
+48 667 614 039
Kolejne masowe strzelaniny w Stanach Zjednoczonych, w których giną ludzie rodzą dyskusje o konieczności złagodzenia w Polsce przepisów dotyczących posiadania broni. Warto jednak wiedzieć jak w świetle aktualnych przepisów obowiązujących na terenie naszego kraju, w sytuacji zagrożenia, wygląda możliwość powołania się na skorzystanie z obrony koniecznej i tym zajmiemy się w poniższym artykule.
Prawdą jest, że często można usłyszeć narzekania w stosunku do naszego prawa, iż nie można się bronić w sytuacjach zagrożenia, bo może się to dla nas skończyć wieloletnią karą pozbawienia wolności. Oczywiście przekonanie takie dość często wynika z nieznajomości problematyki związanej z obroną konieczną. Trzeba powiedzieć jasno, że kodeks karny wprost reguluje instytucję obrony koniecznej, której wystąpienie prowadzi do stwierdzenia, iż nie zostaje popełnione przestępstwo.
Zacznijmy jednak od początku. Kodeks karny wymienia tzw. kontratypy, są to okoliczności wyłączające karną bezprawność czynu, co oznacza, że kontratyp powoduje, iż zachowanie wypełniające znamiona czynu zabronionego nadal jest czynem zabronionym, ale nie jest przestępstwem, innymi słowy uchyla on karną bezprawność czynu.
W polskim prawie wymienia się m.in. takie kontratypy jak:
Skupmy się jednak na obronie koniecznej, która została uregulowana w art. 25 § 1 k.k., zgodnie z którym osoba, która działa w obronie koniecznej nie popełnia przestępstwa, gdy odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem. A więc rozkładając powyższy przepis na czynniki pierwsze, musimy pamiętać, że aby móc powoływać się na obronę konieczną, muszą wystąpić wszystkie trzy czynniki, tj.:
Dopiero wystąpienie tych trzech czynników sprawia, że sąd rozstrzygający sprawę może uznać, iż czyn zabroniony np. zabójstwo, którego się dopuściliśmy odpierając zagrożenie, nie będzie stanowił przestępstwa, za które zostaniemy pociągnięci do odpowiedzialności karnej.
Z uwagi na to, że sytuacje, w których zostaje naruszone nasze dobro chronione prawem budzą wiele negatywnych emocji jak złość, panika, ogólne zdenerwowanie, to ocena sytuacji z perspektywy pokrzywdzonego może być dużo trudniejsza niż z perspektywy analizy akt sprawy, to ustawodawca uregulował również sytuację gdy dojdzie do przekroczenia granic obrony koniecznej.
W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
Ważne jest również to, że nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej, odpierając zamach polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu albo na przylegający do nich ogrodzony teren lub odpierając zamach poprzedzony wdarciem się do tych miejsc, chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące.
Istotne jest również to, że nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu. Łatwo wyobrazić sytuacje, gdy ktoś chce nam zrobić niezbyt mądry żart, który miałby polegać na wystraszeniu nas i jeśli z okoliczności sprawy może wynikać, że odparliśmy ten żart robiąc przy tym krzywdę tej osobie sądząc, że grozi nam niebezpieczeństwo i było to obiektywnie uzasadnione, to również nie popełniamy przestępstwa.
Reasumując, w polskim systemie prawnym istnieje w prawidłowy sposób uregulowana instytucja obrony koniecznej, natomiast inną sprawą jest to czy sędziowie w sposób odważny potrafią stosować ją w praktyce.